Mortal Kombat 1 oficjalnie wychodzi dzisiaj, a oprócz zabijania znajomych makabrycznymi ofiarami śmiertelnymi, jest wiele innych rzeczy do sprawdzenia. Jednym z nich jest tryb fabularny, który koncentruje się na Liu Kangu, który próbuje utrzymać swoją linię czasu stabilną przed nowym i niebezpiecznym zagrożeniem.
Po odkryciu, że Shang Tsung i Quan Chi otrzymali swoje moce nie od tajemniczej istoty Damashi, ale od innego Shang Tsunga z innej linii czasowej, Liu Kang zbiera sojuszników z innych linii czasowych, aby stawić czoła temu ostatecznemu zagrożeniu. Kończy się Armagedonem, bitwą między wszystkimi siłami dobra i wszystkimi siłami zła.
W zależności od tego, kogo wybierzesz, otrzymasz kilka różnych opcji dialogowych, ale poza tym twoje walki będą składać się z jednorundowych bójek przeciwko losowym kombinacjom znajomych postaci. Po pokonaniu Tytana Shang Tsunga zostaniesz przeniesiony z powrotem do wioski Fengjian, gdzie zaczyna się historia.
Mortal Kombat 1 kończy się z powrotem do Armagedonu, ale ze zwiększoną skalą, ponieważ Tytani zaśmiecają teraz pole bitwy. Ale to nie wszystko, co można zobaczyć. W połowie napisów widzimy, że nie wszyscy zginęli w ostatecznej bitwie, a Tytan Havik czekał na skrzydłach, ciesząc się chaosem rozgrywającym się przed nim. Zabija Jaxa i ustawia się jako kolejny główny złoczyńca.
Wygląda na to, że Havik będzie naszym czarnym charakterem, gdy Mortal Kombat 1 przejdzie do bardziej wielowersyjnej historii. Wielu fanów chętnie porzuci typowych złoczyńców Shang Tsunga, Quan Chi i Shao Kahna i przejdzie do bardziej chaotycznej natury Havika. Multiwersum oferuje nieskończony potencjał dla Mortal Kombat, ale miejmy nadzieję, że nie spadnie tak płasko, jak do tej pory robił to multiwersum Marvela.