Michael Burry, znany inwestor i bohater filmu „The Big Short”, ponownie wzbudza zainteresowanie rynku inwestycyjnego. Tym razem Burry skierował swoje pesymistyczne prognozy na branżę producentów układów scalonych, kupując opcje sprzedaży o wartości nominalnej 47,4 mln USD przeciwko iShares Semiconductor ETF (SOXX). Decyzja inwestora budzi kontrowersje i ciekawość rynku, ponieważ producenci układów scalonych cieszyli się ostatnio dużym zainteresowaniem.
Opcja sprzedaży, na którą postawił Burry, pozwala na sprzedaż instrumentu finansowego po określonej cenie w ustalonym okresie. Jest to nowe podejście inwestora, który wcześniej wyrażał swoje wątpliwości co do popularnych technologicznych inwestycji, takich jak Tesla (TSLA) czy ARK ETF (ARKK). Tym razem Burry skupia się na sektorze producentów układów scalonych, który obecnie korzysta z boomu sztucznej inteligencji. Burry postawił na opcje sprzedaży producentów układów scalonych, chociaż akcje tych spółek odnotowały wzrost o aż 48% w 2023 roku.
Jego decyzja można uznać za bardziej konserwatywną niż wcześniejsze pesymistyczne prognozy dotyczące rynku jako całości. Burry zamykał znacznie większe opcje sprzedaży związane z ETF-ami śledzącymi Nasdaq 100 i S&P 500. Wiele firm zajmujących się produkcją układów scalonych, obsługujących sektory motoryzacyjny i przemysłowy, ostrzega przed długotrwałym słabym popytem, co może wpływać niekorzystnie na wartość akcji tych spółek.
Na chwilę obecną nie ma oficjalnych komentarzy ani ze strony Burry’ego, ani ze strony Scion Asset Management. Inwestor ma 45 dni na zgłoszenie raportów od końca kwartału, co utrudnia ocenę, czy nadal utrzymuje swoją pozycję przeciwko akcjom producentów układów scalonych. Warto jednak zauważyć, że kwota zapłacona za opcję sprzedaży prawdopodobnie jest znacznie mniejsza niż jej wartość nominalna.
Tymczasem rynek inwestycyjny obserwuje ze zainteresowaniem kolejny ruch Michaela Burry’ego. Opcje sprzedaży producentów układów scalonych stawiają pytanie: czy technologiczna euforia będzie kontynuować wzrost, czy może pojawią się oznaki kruchości na tym rynku? Czas pokaże, jak ta strategia inwestycyjna sprawdzi się w praktyce.