Tokyo Game Show jest jednym z najważniejszych wydarzeń gamingowych na świecie. Tak jak w poprzednich dwóch latach, w tym roku odbywa się cyfrowa edycja tego wydarzenia, która umożliwia uczestnikom wejście do wirtualnego świata poświęconego pokazowi. Przestrzeń wirtualna została zaprojektowana i opracowana przez japońską firmę Ambr, wykorzystując ich własną platformę „metaverse” o nazwie xambr.
Proces rejestracji do Tokyo Game Show VR był nieco uciążliwy, ponieważ musiałem odnaleźć aplikację na Meta App Lab. Po otwarciu platformy xambr musiałem stworzyć konto, ale interfejs użytkownika wydawał się pośpiesznie wykonany i pozbawiony czytelności. Jednak po pomyślnym zakończeniu rejestracji musiałem pobrać różne treści przed wejściem do wirtualnego świata Tokyo Game Show.
Po zakończeniu samouczka i pobraniu znalazłem się w wirtualnym Tokyo Game Show. Doświadczenie polega przede wszystkim na eksploracji różnych „wysp” w wirtualnym świecie, podróżowaniu między nimi za pomocą stacji teleportacyjnych i odwiedzaniu wirtualnych stoisk. Wyspy są towarzyszone przez postacie przewodników, takie jak roboty czy zwierzęta, które dostarczają informacji o świecie i mogą oferować zadania lub miłą interakcję.
Wirtualne stoiska różniły się designem i zawartością. Niektóre firmy prezentowały zdjęcia i filmy, podczas gdy inne prezentowały modele 3D swoich słynnych postaci. Interakcja polegała głównie na oglądaniu materiałów promocyjnych. Były jednak wyjątki, na przykład firma produkująca napoje energetyczne, która pozwalała uczestnikom chwycić wirtualne puszki.
Podsumowując, Tokyo Game Show VR zapewnia niezwykłe i eksploracyjne doświadczenie, pozwalając uczestnikom na skontaktowanie się z różnymi firmami i ich treściami. Chociaż pojawiły się pewne problemy z procesem rejestracji i interfejsem użytkownika, wirtualny świat tego wydarzenia ukazuje kreatywność i różnorodność branży gamingowej.